Cześć, nazywam się Michał. Jeśli nie mieliśmy okazji poznać się osobiście, to tutaj znajdziesz kilka informacji na mój temat — może kiedyś się przydadzą.

Większą część życia spędziłem, pracując fizycznie, aż w końcu stwierdziłem, że czas na zmiany. Postanowiłem „przebranżowić się” na coś zupełnie innego.

Przetestowałem kilka opcji i w końcu zostałem programistą samoukiem. Na co dzień zajmuję się Salesforce — jeśli nie wiesz, co to takiego, śmiało wygoogluj. 😉

Co to ma wspólnego ze Slackiem? W skrócie, odkryłem Slacka 6 lat temu, kiedy zaczynałem naukę programowania. Od razu mnie zaciekawił, ale był dla mnie wtedy zbyt skomplikowany (miałem problem nawet ze zwykłymi zmiennymi ). Kilka lat później okazało się, że Salesforce przejął Slacka, więc teraz wszystko połączyło się w jedną wielką rodzinę produktów.

Z czasem, pracując intensywnie na platformie low-code (googlowałeś/aś Salesforce, prawda?), zacząłem doceniać narzędzia no-code, AI i automatyzację. Odkryłem też koncepcję „mikro SaaS”. Mam kilka pomysłów, więc może kiedyś je zrealizuję. Na razie chcę nauczyć się dobrze pisać.

Prywatnie jestem opiekunem trzech kotów 🐈‍⬛🐈‍⬛🐈‍⬛, które potrafią wypełnić każdą wolną chwilę. Uwielbiam zgłębiać tajniki ich zachowań i dbać o to, żeby miały jak najlepsze życie. Oprócz tego powoli wracam do treningów kalisteniki po dłuższej przerwie. To dla mnie sposób na zachowanie równowagi i formy po wejściu w świat IT.